wtorek, 26 sierpnia 2014

ROZDZIAŁ DZIEWIĘTNASTY

Czytasz=komentuj
Każdy komentarz daję mi motywację +notatka pod rozdziałem



~~~~~~Selena's Pov~~~~~~

Kiedy Justin pojechał a ja byłam już spakowana postanowiłam wejsć na instagrama. Sięgłam po komórkę i włączyłam aplikację,chwilę przeglądałam zdjęcia innych osób,po chwili właczyłam aplikację by dodać zdjęcie

Podpisałam je '' I and my whole world'' klikłam gotowe i już po chwili miałam 300 polubień nawet nie wiedziałam że tyle pożna mieć ale cóż się dziwić Justin jest sexowny.


Kiedy przeglądałam TT i FB zadzwonił dzwonek do drzwi szybko zbiegłam a w nich zobaczyłam Justina, stał uśmiechnięty jak by ktoś dał mu wiadro cukierków.
-Gotowe -zapytał całując mnie w policzek
-Prawie   nie wiem co zrobić z Drew
-Możemy podrzucić go mojej koleżance lubie psy napewno się nim zajmie
- Niech będzie to ja pójde po jego wyrko i jedzenie
-Ok gdzie masz waliskę
-W pokoju


Kiedy szatyn poszedł po moje waliski ja ubrałam psa w smycz zabrałam jego jedzenie i legowisko i ruszyłam w stronę drzwi Justin już tam czekał
-wszystko masz
-yy Tak -powiedziałam zagląfając do torebki
-To chodźmy bo samolot odleci bez nas


Chwilę potem jechaliśmy do koleżanki Justina, włączyłam.radio z nudów i właśnie szła piosenka
https://m.youtube.com/watch?list=ALYL4kY05133rSD0hr4UboqIjXHTwRNslZ&v=O-zpOMYRi0w

Kiedy piosenka skończyła się Justin spojrzał w moją stronę
-Mam coś na twarzy-zapytałam zdziwiona
-Nie, co już nie mogę patrzeć na moją dziewczynę
-Przepraszam
-Nie przepraszaj misiu
-Misiu serio Justin-odwruciłam się i ubdawłałam obrażoną
-Oj nie obrżaj się kochanie proszę
Nic mu nie odpowiedziałam do puki nie dojrchaliśmy pod dom zapewnw dziewczyny która będzie zajmować się moim psem przez dwa tygodnie


Zapukaliśmy do drzwi a ja czymałam Drew na rękach,po chwili w progu staneła blondynka  blondynka
-Justi -zapiszczała i rzuciła mi się na szyję mało co go nie dusząc
-Hej Riri- powiedział mój chłopak lekko się uśmiechając-a to moja dzjewczyna Selena
-Hej miło cię poznać a Justin a co z Katy-mięśnie Justina napieły się a ja od razu przypomniałam sobie rozmowe Justina dwa dni temu nie nawidzę go za to

~~~~~~ flashback~~~~~~
Obudziłam się koło jedenstej w pokoju Justina, odwruciłam się tak by by zobaczyć czy szatyn spi lecz jego tam nie było owinęłam się prześcieradłem i wyszłam z pokoju.
Schodząc po schodach usłyszałam rozmowe Justina wiem że nie powinam ale coś mnie ciekawiło od środka, zaczęłam się wsłuchiwać
-kurwa stary przestań pierdolić  policja nie wie kto zabił Conora nie mają ciała spaliliśmy -kiedy Justin wypowiedział ostatnie zdanie moje serce stanęło czylibtibprawda że on zabija kiedy mi to mówił nie dowierzałam ale teraz Boże 
-Tak stary rozumiem.... Tak kocham ją ale jej już nie ma ..... Tak Selena kocham ją  lecz nie tak jak Katy zrozum pokocham Sel ale narazie nie potrafie -nie szybko uciekłam do sypialni i zaczęłam płakać.
 ~~~~~~The End~~~~~~

Pewnie zastanawiacie się czemu teraz z nim jestem sama nie wiem on nie kocha mnie tak jak ja jego to okropne .

Nim się obejrzałam siedzieliśmy w samochodzie jadąc na lotnisko nawet nie wiem gdzie, po trzydziestu minutach dojechaliśmy na lotnisko zabraliśmy nasze bagaże, Justin spótł nasze palce i udaliśmy na odorawe.


Chwilę później siedzieliśmy w samolocie lecąc już,popatrzyłam na Justina a on na mnie, tak jak by już nigdy miał mnie nie zobaczyć ale kto wie wszystko może się sdarzyć
-Justin gdzie lecimy
-Nie odpuścisz -chłopak zaśmiał się
-Nie
-Ok więc lecimy na Hawaje
-Coo!!-krzyknęłam na cały samolot
-Jedziemy na hawaje skarbie
-Boże Justin jesteś najlepszy Kocham Cie -powiedziałam i byłam cikawa czy on odpowie tym samym
-wiem skarbie i wiesz co mam dla Ciebie jeszcze jedną niespodziankę ale ona musi poczekać -nie odpowiedział coraz bardziej myślę że on nic do mnie nie czuje że się mną zabawi i rzuci jak szmacianą lalką.

Reszte lotu spałam obudziłam się dopiero kiedy londowaliśmy.
Razemz Justinem udaliśmy się po nasze bagaże i ruszyliśmy w stronę wyjęcia, wsiedliśmy do taxówki która zawiozła nas do hotelu podczas drogi podziwiałam pięke krajobrazy
-Justin tu jest
-Cudownie niesamowicie -dokoňczył za mnie
-Jesteś niesamowity
-Ale za to mnie kochasz
-Tak i nie przestane -pocałowałam.go w usta a on tylko pogłębił pocaunek

Kiedy dojechaliśmy do hotelu zaparło mi dech w piersi on wydał chyba miliony na taki hotel
-Justin ile zapłaciłeś za ten hotel jest cudny
-Cieszę że ci się podoba ,ale nie powiem ile kasy wydałem byłbym chyba kurwa głupi
-Obrażam się
-Skarbie no nie fochaj się i chodźmy


Kiedy Justin załatwiał formalnośći ja podziwiałam hol hotelu
Kiedy nagle na kogoś wpadłam
-Boże strasznie przepraszam panią
-Nic się nie stało też powinam wiedzieć jak chodzę -powiedziała dziewczyna
-Kochanie mam klucze -nagle koło nas znalalazł się Justin z kluczem i naszymi waliskami
-Justin-zapytała dziewczyna, ale zaraz skąd ona zna Justina -co ty tu robisz przeciesz ty- powiedział Justin a ja stałam jak głupia
-Justin to nie jest dobre miejsce na tego typu rozmowe
-KATY przez dwa lata myślałem że nie żyjesz przecierz Conor zabił cię na moich oczach -więc to była Katy
-Justin przepraszam ale
-W dupę wsadź sobie swoje przepraszam Selen idziemy-Bez żadnego sprzeciwu ruszyłam za ukochanym do naszego pokoju, jedna rzecz nie dawała mi spokoju kto to Conor i o co w tym chodzi.

----------------------------------------------------------
Omg Katy żyję a Justin nie jest pewny co do uczuć do Sel co myślicie o tym??

Dodaje NN rozdział mam nadzieję że ktoś jeszcze to czyta.
Za tydzień szkoła i nwm jak będzie z rozdziałami czy zrobić tak że rozdziały będą ciut dłusze lecz będę dodawać je tak jak na drugim blogu że co tydzień czy chcecie krótkie lecz rzadko piszcie w komentarzach nie chce zawieszać bloga bo widzę dużo pozytywnych kom i dziękuje za nie i za ponad 9 tyś wyświetleń.

8 komentarzy:

  1. Dłuższe 😊😊 oby oni sie nie rozstali 😢

    OdpowiedzUsuń
  2. boże cudowny !
    ciekawe co teraz z ich związkiem ?
    już nie mogę się doczekać następnego rozdziału <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! O MÓJ BOŻE!!!!!!! Niespodziewałam się takiego czegoś Katy żyje??!? Jestem bardzo ciekawa co zrobi Sel i Justin. Czrkam na next. :**** ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. O-oł z tego nie wyjdzie nic dobrego :( po co ona żyje :/ teraz Selly bedzie sie bala ze go straci :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej chciałam powiedzieć że mam inny nick na Twitter : @JelenaForever46
    Super rozdział czekam na następny !! :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń